
Fot. Flickr
Pisałem już o testosteronie i podałem prosty sposób na zwiększanie poziomu testosteronu. Od ilości testosteronu zależy to, czy masz ochotę na seks, czy nie.
Tym razem opiszę czego unikać, aby poziom testosteronu nie spadł. Dzięki temu zachowasz wysokie libido
Poziom testosteronu zależy od twojego trybu życia i odżywiania. Po 40-stce u mężczyzn naturalnie obniża się jego poziom. Wtedy też spada libido, tym samym faceci zaczynają się interesować naprawdę zarabianiem pieniędzy i władzą. Pisałem o tym w temacie sex władza i pieniądze.
Jeśli więc już teraz chcesz poczuć jak to będzie po 40-stce to możesz sobie obniżyć poziom testosteronu. Jeśli już przekroczyłeś ten wiek, uważaj, abyś nie jadł tego o czym zaraz napiszę.
Wrogiem testosteronu jest dieta wegetariańska. Facet żeby był facetem musi jeść mięso. Skoro jesteś myśliwym to jedz to co myśliwy, czyli mięso, drób, ryby. Jak będziesz jadł tylko warzywka to sam będziesz warzywkiem.
Najlepszym przykładem jest tu soja. Zjedz soję, a twoje libido pójdzie w las wraz z obniżeniem testosteronu jakie soja wywołuje. Więc mleko sojowe i kotlety sojowe są wskazane, ale dla tych, których nie lubisz.
Genialna na obniżenie testosteronu jest herbata z mięty, działa cuda. Jeśli więc przyszła teściowa i będzie cię częstować taką herbatą to już wiesz o co jej chodzi. Gorzej, gdy żona lub dziewczyna ci ją poda.
Warto jeść warzywa kapustne: kapusta, brokuły, czy kalafior. Jest tam substancja o zawiłej nazwie, która powstrzymuje zamienianie testosteronu w estrogen, a estrogen to dokładne przeciwieństwo testosteronu. Jak nie masz testosteronu, masz właśnie więcej żeńskiego hormonu płciowego.
Unikanie cynku i witaminy B6 to też gwarancja sukcesu w walce z własnym libido.
Jeśli chcesz obniżyć poziom testosteronu chociażby po to, żeby nie łysieć to od dziś możesz nie oglądać się za zgrabnymi pupami i jędrnymi piersiami kobiet. Taki widok powoduje zwiększenie testosteronu.
I teraz niespodzianka. Posiadanie żony też obniża poziom testosteronu. Zostało to zbadane naukowo. Sami naukowcy tłumaczą to tak, że żonaty facet nie potrzebuje się wysilać i prężyć, aby zdobyć kobietę, bo ją już ma. Bez komentarza.
Jeszcze jedna ciekawostka: możesz mieć niski poziom testosteronu kiedy spożywasz za mało tłuszczów. Musisz mieć cholesterol, bo to on odpowiada za produkcję testosteronu. To nie znaczy żeby objadać się fast foodami, bo to daje dokładnie odwrotny efekt. Najlepiej zastosuj oliwę z oliwek.
Może wiesz, że obecnie w Polsce jest dwukrotnie mniejsze spożycie alkoholu niż w latach 80-tych. Właśnie alkohol odpowiada za obniżenie testosteronu, a szczególnie piwo. Powoduje ono produkcję estrogenu, przez co piwosze mają nie tylko brzuszki, ale przede wszystkim piersi.
Skoro spożycie alkoholu jest mniejsze to znaczy, że jest siła w narodzie. 🙂
Uważaj na kawę, wprawdzie powoduje ona skok poziomu energii, ale jednocześnie powoduje zmęczenie adrenalinowe. Energii będzie sporo, ale energia seksualna spadnie. Nie bez powodu podawano kawę żołnierzom podczas wojny. Mieli oni mnóstwo energii, mniej odczuwali zmęczenie i nie potrzebowali aż tak mocno kobiet. Jakie to proste, a i jakie skuteczne.
Wysoki poziom cukru obniża testosteron. Ciastka/cukierki/kolorowe napoje/biała czekolada itp. jest wrogiem testosteronu. Wybór należy do ciebie.
Marihuana jest zabójcą testosteronu. Jeśli przez kilka lat stale ją palisz to pewnie sam to zauważyłeś. Jeśli nie wiedziałeś czemu to zagadka wyjaśniona.
Seks rzadziej niż raz w tygodniu również drastycznie obniża poziom testosteronu. Seks wywołuje produkcję w ograniźmie całej masy hormonów, więc tego sobie akurat nie żałuj.
Kobiety, które czytają tego bloga niech sprawdzą czym karmią swoich mężczyzn i jaki to ma na nich wpływ.